Tatry z Mirkiem: w drodze na Rysy.

Zdaniem wielu pożegnanie sezonu letniego w Tatrach Wysokich nie może obejść się bez próby zdobycia Rysów. Uzbrojony w tę myśl Mirek wyruszył czerwonym szlakiem, zwanym Tatrzańską Magistralą, od Szczyrbskiego Jeziora w kierunku malowniczego Popradzkiego Stawu. Pod niepozorną nazwą Szczyrbskie Jezioro kryje się także miejscowość znana jako kurort i ośrodek sportów zimowych, położony na brzegu jeziora o tej samej nazwie i otoczony świerkowym lasem. Droga na szczyt Rysów (zarówno polski – 2499, jak i słowacki – 2503 m. n.p.m) przywiodła Mirka do wybudowanej na osuwisku Chaty pod Rysami, czynnej jedynie w sezonie letnim i wielokrotnie niszczonej przez lawiny. Co ciekawe, Chata zaopatrywana jest przez tragarzy (tak zwanych nosiczów), bądź pewnych swoich sił turystów, którzy, zgodnie z tradycją, w podzięce za przyniesienie nawet do 10 kilogramów prowiantu częstowani są herbatą z sokiem malinowym. W międzyczasie nasz zaprzyjaźniony podróżnik odwiedził Żabie Stawy Mięguszowieckie, których nietypowa nazwa nie jest dziełem przypadku – w skalnej wysepce na Wielkim Stawie niegdyś dopatrzono się bowiem podobieństwa do żaby. Wejście na Rysy od słowackiej strony zajęło Mirkowi 10 godzin. Cała trasa liczyła sobie 21 kilometrów; na najtrudniejszych fragmentach z myślą o turystach przygotowano zabezpieczenia w postaci łańcuchów i stupaczek (metalowych podestów, ułatwiających mijanie się na szlaku). Warunki atmosferyczne wymarzone, widoki oszałamiające – pogoda nie pozwoliła jeszcze zapomnieć o lecie, a Tatry Wysokie zaprezentowały się w pełnej krasie.
Legenda:
1-3 Na czerwonym szlaku ze Szczyrbskiego Jeziora
4-6 Żabie Stawy Mięguszowieckie
7-9 W drodze do schroniska
10-11 Okolice schroniska Chata pod Rysami
12-16 Podejście pod Rysy
17-19 Rysy
20 Chata pod Rysami
21 Żabie Stawy Mięguszowieckie
22 Ułatwienia na szlaku
23 Popradzkie Jezioro
24 Szczyrbskie Jezioro
Zdjęcia: Mirosław Michalik
Brak produktów odpowiadających zapytaniu.