Jadę do: Laos

Laotańska Republika Ludowo-Demokratyczna rozciąga się na Półwyspie Indochińskim w południowo-wschodniej części Azji. Przez wiele lat kraj pogrążony był w wojnie, nadal jest biedny i zacofany. Większość mieszkańców żyje na wsi w skromnych warunkach, dlatego nie należy się dziwić, że są mili dla turystów, ale za wszystko oczekują niewielkiej zapłaty. Obieżyświatów przyciągają tu piękne krajobrazy, urokliwe wodospady, jaskinie i zabytki buddyjskie.
Powierzchnia: 236 800 km2
Liczba ludności: ok. 6 500 000
Stolica: Vientiane
Podział administracyjny: 16 prowincji i 1 prefektura
Języki urzędowe: laotański, angielski
Waluta: kip (LAK)
Kiedy jechać
Laos jest krajem śródlądowym, największą rzeką jest Mekong, w znacznej części będąca granicą z Tajlandią. Kraj jest zalesiony, w większości wyżynny i górzysty. Najwyższym szczytem jest Phou Bia (2817 m n.p.m.). Na północnym wschodzie rozciąga się żyzna Równina Dzbanów (nazwana tak przez francuskich kolonizatorów – Plaine des Jarres), dodatkowo będąca wielką atrakcją turystyczną. Część południową zajmuje wąski pas ziemi, opadający w stronę płaskowyżu Bolovens, gdzie Francuzi założyli plantacje kawy.
Laos pozostaje w strefie klimatu zwrotnikowego monsunowego z porą deszczową i suchą. Od maja do października padają gwałtowne deszcze tropikalne, a termometry wskazują ok. 15°C. Pora sucha (listopad–kwiecień) charakteryzuje się wysokimi temperaturami (ok. 28°C na północy i do 30°C na południu). Trzeba jednak pamiętać, że w tym górzystym kraju nawet wtedy wieczory i noce bywają chłodne, przyda się więc coś cieplejszego. Najlepszym terminem na wyprawę do Laosu jest oczywiście pora sucha, a szczególnie grudzień i styczeń, chociaż w okresie noworocznym jest dość tłoczno. Pora deszczowa polecana jest wszystkim spragnionym wędrówki po dżungli (przyroda budzi się do życia) i spływów rzekami (na pewno będzie odpowiednio wysoki poziom wody).
Obywateli polskich obejmuje konieczność uzyskania wizy (obowiązkowa fotografia). Najbliższa ambasada laotańska znajduje się w Berlinie, ale nie ma problemu z uzyskaniem tego dokumentu również na granicy przy wjeździe z Tajlandii, Chin i Wietnamu. Brak wizy grozi wysoką karą pieniężną, deportacją, a nawet więzieniem. Przed wyjazdem warto sprawdzić aktualny wykaz przejść granicznych (niektóre mogą czasowo wstrzymać wydawanie wiz lub są nieczynne nocą). Trzy główne przejścia, gdzie całodobowo można uzyskać niezbędny dokument, to: międzynarodowe lotniska w Vientiane i Luang Prabang oraz Most Przyjaźni na granicy z Tajlandią.
Chociaż nie ma obowiązku szczepień, warto zapoznać się z komunikatami WHO, zalecającymi konkretne szczepienia (przede wszystkim przeciwko wściekliźnie, zapaleniu wątroby typu A i grypie). Oprócz nich w Laosie występuje cholera, malaria, denga, ameboza, japońska odmiana zapalenia mózgu, gruźlica, dyzenteria, ptasia grypa i choroby skórne.
Plaże
Laos nie ma dostępu do morza, więc trudno tu o typowe plaże, ale oferuje coś w rodzaju kurortu – Si Phan Don (Cztery Tysiące Wysp) – przyciągającego turystów szukających ciszy i spokoju. Wyspy usytuowane są na rozlewającym się szeroko Mekongu. Można tu zażyć kąpieli, opalać się na skrawkach piasku, popływać łódką lub poleniuchować w hamaku, podziwiając piękne widoki. Dodatkową atrakcją jest obserwacja słodkowodnych delfinów. W pobliżu Vang Vieng można zażyć kąpieli w Błękitnej Lagunie, szmaragdowym jeziorku w pobliżu ciekawej jaskini.
Aktywny wypoczynek
W Laosie nie brakuje atrakcyjnych miejsc dla aktywnych. Warto wybrać się na wyprawę do dżungli na północy kraju, która jest najpiękniejsza w porze deszczowej lub tuż po niej. Wędrując ścieżkami lub wysoko zawieszonymi trasami z wiszącymi mostkami można napawać się świeżą, bujną zielenią i pooddychać niezwykłym zapachem rozkwitających roślin. Jedną z największych atrakcji Laosu jest dwudniowy rejs Mekongiem z Huay Xai do Luang Prabang, podczas którego można podziwiać wspaniałe krajobrazy. Możliwe jest także odbycie tej wycieczki kajakiem. W Vang Vieng można odbyć spływ w dętce samochodowej. Chociaż Mekong nie jest górską rzeką z bystrym nurtem, ale atrakcja cieszy się dużą popularnością. Na terenach wypoczynkowych Błękitnej Laguny działa ciekawy park linowy. Góry Laosu są doskonałym miejscem do eksploracji jaskiń. Kilka z nich znajduje się w pobliżu Błękitnej Laguny, na uwagę zasługuje Golden Flower Cave (Jaskinia Złotych Kwiatów), ale za najpiękniejszą uważa się Tham Khoun Xe na Xe Bang Fai. Podziemna rzeka, jeden z głównych dopływów Mekongu, zalicza się do najdłuższych podziemnych cieków (6,5 km). Jaskinia ma ponad 14 km korytarzy wypełnionych wspaniałymi formacjami skalnymi. Główny korytarz ma 76 m szerokości i 53 m wysokości, a miejscami wznosi się do 120 m i osiąga szerokość aż 200 m. Wejście do groty to 60-metrowy łuk skalny wyrzeźbiony przez wodę w ponad dwa razy wyższym klifie.
Atrakcje turystyczne
Równina Dzbanów
Z powodu tysięcy jeszcze nieusuniętych niewybuchów (pozostałość masowych bombardowań USA w czasie wojny w Laosie) to jedno z najbardziej niebezpiecznych stanowisk archeologicznych na świecie. Chociaż władze starają się o ochronę pod egidą UNESCO, turystom udostępniono zaledwie 3 lokalizacje ogromnych kamiennych naczyń, zalecając przy tym ostrożność. Do tej pory brak pewności, czy dzbany były urnami grzebalnymi, czy też przeznaczono je do przechowywania żywności lub wody. Powstały pomiędzy VI w. p.n.e. a IX w. n.e. Wykuto je z piaskowca, granitu i wapienia koralowego, niektóre mają pokrywy i ważą do 13 ton. Zgromadzono je w grupach, liczących nawet 250 sztuk. W pobliżu największego skupiska urn odkryto też jaskinię ze szczątkami i prochami ludzkimi, a także narzędzia z brązu i żelaza.
Vientian
Ośrodek, chociaż założony w 1560 r. jako stolica królestwa La Xang, jest niewielkim miastem. Zachowały się tu cenne zabytki buddyzmu. Dużą popularnością cieszy się park Buddy. Chociaż nie jest świątynią, zgromadzono tu ponad 200 ciekawych hinduskich i buddyjskich rzeźb religijnych. Warto też odwiedzić typowe świątynie poświęcone Buddzie, a szczególnie XVI-wieczną Wat Si Muang z figurkami złotego Buddy. Miejscowa legenda mówi, że w stupie That Dam mieszkali Nagowie (wężokształtne bóstwa wodne), którzy ochronili miasto przed atakiem armii tajskiej w XIX w.
Luang Prabang
Miejscowość uznawana jest za najpiękniejszą, a także największą laotańską atrakcję. Architektura miasta łączy style azjatycki i europejski. Budowle te wzniesiono w czasach, gdy Laos był kolonią francuską (XIX–XX w.). Zachowało się tu wiele wspaniałych zabytków: Haw Kham (pałac królewski), klasztory, świątynie oraz piękna That Chomsi (złota stupa).
Lokalne przysmaki
Podstawą laotańskiej kuchni są: ryż, makaron, mięso drobiowe, wieprzowe, bawole, dziczyzna, ryby, warzywa, owoce i zioła. Potrawy przyrządza się na oleju kokosowym. Ryż jest kleisty, je się go palcami, formując niewielkie kulki. Zupy są kwaskowate, ponieważ dodaje się do nich popularne w kraju marynowane warzywa. Laos to miejsce, gdzie można spróbować zupy z młodych pędów bambusa lub mrówczych jaj. Drugie danie to najczęściej laap przyrządzany z mięsa, podrobów lub ryb. Po zmieleniu dodaje się gotowany ryż, miesza i doprawia sosem sojowym, limonką i ziołami. Laap zazwyczaj jada się z surowym mięsem, ale istnieje też wersja z mięsa smażonego. Popularnym daniem jest kleisty ryż polany jogurtem i dodatkiem pokrojonego mango. Oprócz tradycyjnych potraw na odważnych czeka gotowane mięso węża lub smażone termity. W miastach, szczególnie w stolicy, pamiątką po francuskim panowaniu są pyszne bagietki i restauracje z kuchnią francuską. Na ulicznych straganach spożywczych można kupić smaczne bagietki posmarowane pastą mięsną (podobną do pasztetu) z dodatkiem sałatki z papai. W Laosie produkuje się beerlao. Smaczne piwo doskonale gasi pragnienie.
Laotańskie ciekawostki
1. Najbliższe polskie przedstawicielstwo dyplomatyczne jest w Tajlandii.
2. W Laosie nie są uznawane polisy polskich ubezpieczycieli. Trzeba wykupić polisę w jednym z międzynarodowych towarzystw, które posiadają umowę z Assurances Generales du Laos. W zależności od pakietu zapłacimy 12–41 USD.
3. Wypożyczając pojazd (samochód, motocykl) na miejscu, trzeba legitymować się międzynarodowym prawem jazdy.
4. Chociaż kraj zawsze słynął z łatwej dostępności narkotyków, ich posiadanie i przewóz grożą dożywotnim więzieniem lub nawet karą śmierci.
5. Nie wolno wywozić dzieł sztuki, szczególnie starych figurek Buddy.
6. W Laosie nie ma podatku VAT.
7. „Pamiątką” po wojskach amerykańskich są liczne niewybuchy, których do tej pory nie rozbrojono. Dlatego nie wolno schodzić z utartych szlaków, unikać miejsc, gdzie nie widać upraw rolnych lub innej działalności człowieka.
8. Stan miejscowych dróg jest zły, kierowcy nie przestrzegają przepisów drogowych. Najlepiej korzystać z transportu dla turystów, a także unikać samotnych i nocnych podróży.
9. Dominującą religią jest buddyzm. Bez ograniczeń można odwiedzać świątynie, przestrzegając miejscowych zwyczajów (zdjąć obuwie, zakryć nogi i ramiona, nie dotykać i nie rozmawiać z mnichami, nie kierować stóp w stronę posągów Buddy).
10. W Laosie nie należy dotykać niczyjej głowy, szczególnie dzieci, ponieważ w buddyzmie głowa jest świętą częścią człowieka.
11. Mnisi buddyjscy cieszą się wyjątkowym szacunkiem Laotańczyków. Trzeba wiedzieć, że nie wolno im przyjmować (a nawet dotykać) pieniędzy, a ich oferowanie uważane jest za brak szacunku. Można im tylko podarować odpowiednio przygotowane jedzenie.
12. Jaskinię Tham Khoun Xe zamieszkuje Heteropoda maxima – największy pająk na świecie (tułów dorasta prawie do 5 cm, a odnóża do 25–30 cm).
Jolanta Bąk
Brak produktów odpowiadających zapytaniu.